Spotkałem go w pubie, pogadaliśmy przy piwie i musze powiedzieć ze jest naprawde sympatyczny i
śmieszny. Swój chlop i widać ze pieniądze nie uderzyły mu do głowy
Swój chłop, bo zaczepia niewinnych i wszczyna burdy po pijaku w barze? ;-)
Na YT jest film jak dostaje łomot za taka zaczepkę, ale koledzy mu pomogli...
Nie nie udowodnie, nie robiłem zdjęć bo nie chciałem być kolejnym ch.jem który go wkurza. Traktowałem go jak normalną osobę dlatego wypił ze mną
Z ciekawości, w jakim mieście go spotkałeś? :D bo obstawiam, ze było to na wyspach. Rodzinne Watford? :D