Jedna z pozycji obowiązkowych dla wielbicieli kina sensacyjnego. Pierwowzór wielu późniejszycj produkcji. Jeden z najczęściej wspominanych filmów w pracach naukowych i dziennikarskich na całym świecie..Po prostu klasyka..
Śmiem twierdzić, że gdyby nie ten film seria Szybcy i wściekli nie powstałaby.
P.S. Scena...
to ogromny sentyment, zawsze do niego wracam z myślą, że te lata beztroski już nie wrócą, w sumie nie wiem czemu ten film tak wpisał mi się w pamięć
Niby to zwykla sensacyjaka,ale ma cos takiego w sobie ze az...ostatnia scena jest niesamowita pokazuje w cudowny sposob nonkomformizm posuniety do granic szalenstwa.
Film z gatunku - puszczają w tv poraz setny, myślę sobie" A widziałam to , ale spoko - niech tam leci w tle" - i 2h później łapię się na to , że nie odwróciłam wzroku od ekranu:) Nie ma tu super zawiłej fabuły (momentami naciągana historyjka , że hej!;) , nie ma jakichś fikuśnych scen walki i efektów specjalnych , ale...
więcejNie czytajcie obsady filmu i sprobujcie rozpoznac jednego z czlonkow RHCP. Dla ulatwienia mozecie obejrzec wczesniej kultowy teledysk do "Give It Away". Mile zaskoczenie, ale rola w filmie zbyt rewelacyjna nie jest :-)
Dawno nie widziałem tak dobrej sensacji, cały czas trzyma w napięciu (szczególnie scena
pościgu Keanu za Reaganem :)) Pomimo, że w pewnym sensie dość przewidywalny to super się
ogląda. Tak się powinno kręcić takie filmy.
I mój ulubiony dialog:
-Chcecie mi powiedzieć że takie japiszony jak ja nie mogą serfować...
S P O I L E R ! ! !
Treść powinna brzmieć mniej więcej tak:
>>>W końcowej scenie filmu Johnny Utah uwalnia z kajdanków Bohdiego i pozwala mu 'pójść na falę'.<<<
Przez ten drobiazg zamiast 7/10 daję oczko mniej...
Jak w temacie. Trzeba oglądać z duuużym przymrużeniem oka, bo to coś a'la filmy Stevena Seagala. Sporo ciekawych wątków, ale całość pozbawiona realizmu.
Waham się między tym ,a Ojcem Chrzestnym i Co gryzie Gilberta Grape'a ,ale ten film zawsze daje mi energię i chęć do życia ;D Ma świetny klimat! Widoczki sceny i postać Bodhi'ego ,to wszystko jest wciągające na tyle ,że chce się do niego wracać. Ten film sprawił ,że planuję zrobić sobie licencję spadochroniarską ;D...