Ten film moglby być dobry, gdyby nie fatalne wykonanie. Bogart kiedyś przyznał, że grał w wielu gniotach i to jeden z nich. Film kręciły dwie ekipy. Jedna w Tokio filmowała plany z dublerem, a Bogart kręcił w studio w Los Angeles, i to widać. W scenach walki nawet widać twarz tego dublera. Poza tym nie często w filmach...
więcej