Po powrocie z Ameryki Ratcliffe przedstawia królowi swoją, kłamliwą wersję wydarzeń, natomiast John Smith musi udawać własną śmierć. Król wysyła wysłannika do Indian - Johna Rolfe'a, który wraca do Anglii razem z Pocahontas. Tymczasem Ratcliffe planuje kolejny spisek, mający na celu wywołanie wojny z Indianami. Pocahontas i Rolfe muszą temu zapobiec...
Pocahontas to bajka mojego dzieciństwa. Historia miłości Indianki i białego osadnika była
dla mnie nie do przebicia. To była miłość pełna przeszkód, tragizmu i różnic, ale właśnie za
to uczucie miliony pokochały produkcję Disneya.
W drugiej części wszystko legło w gruzach. Pocahontas poznaje kolejnego Johna i...
Kiedyś rozumiałam inaczej te bajkę... smutno mi było, że Pocakontas nie jest z Johnem Smith'sem. Bo to była jej prawdziwa miłość. Teraz patrzę inaczej. Nie zawsze jest tak ja w przysłowiowych bajkach. Jak powiedziała Pocahotas " Kiedyś szliśmy jedną drogą". I Teraz znacznie lepiej oceniam te bajkę. Choć brakuje mi w...
więcejWierzę w tę pierwszą wielką, epicką miłość. Strasznie zawiodłam się na Pocahontas, patrząc jak zostawia Johna Smitha i trzy sekundy później rzuca się w ramiona jakiejś ożywionej kłody (mówię oczywiście o Rolfie). Dla mnie ta kontynuacja to jakiś koszmar, znaczy się niby wiem, że oni się chcieli trzymać faktów...
Nie rozumiem dlaczego ludzi tak bulwersuje druga część Pocahontas. Według mnie jest to jedyna
udana kontynuacja produkcji Disneya. Głęboka historia, bardzo życiowa która pokazuje że nie
zawsze "Książe spotyka księżniczkę, zakochują się a potem żyją długo i szczęśliwie." : )